plen

Obchody Dnia Domeny Publicznej 2014 w Warszawie

DDP201417 stycznia w Zachęcie odbyły się warszawskie obchody Dnia Domeny Publicznej, wydarzenia zwracającego uwagę na problem wolności korzystania z dóbr kultury, których ochrona prawnoautorska już wygasła. Tegoroczne spotkanie poświęcone było przede wszystkim twórczości filmowej.

Spotkanie otworzyła dyrektor Zachęty Hanna Wróblewska. Tuż po niej Tomasz Ganicz, przewodniczący Koalicji Otwartej Edukacji w kilku słowach przedstawił ideę domeny publicznej i jej znaczenie dla rozwoju kultury. Jarosław Lipszyc z Fundacji Nowoczesna Polska wskazał na kontekst tegorocznych obchodów Dnia Domeny Publicznej: zorganizowane przez Komisję Europejską konsultacje społeczne dotyczące reformy prawa autorskiego. Jednym z pytań zadawanych przez Komisję jest pytanie o czas ochrony prawnoautorskiej utworów i jego ew. skrócenie. Lipszyc zaapelował do wszystkich instytucji, które wykorzystują zasoby domeny publicznej do udziału w konsultacjach. Dzięki nim otwiera się szansa, żeby odwrócić proces wydłużania ochrony prawa autorskich i wrócić do zapisów Konwencji Berneńskiej, mówiących o 50-letniej orchonie. Do Komisji Europejskiej swoje opinie na temat problemów poruszanych w konsultacjach zgłaszać można za pomocą uproszczonego formularza przygotowanego przez Fundację Nowoczesna Polska konsultacje.prawokultury.pl. Konsultacje trwają do 5 marca.

Ważną częścią spotkania była dyskusja poświęcona domenie publicznej w perspektywie polskiego przedwojennego kina. Wzięli w niej udział przedstawiciele Filmoteki Narodowej Karolina Brzozowska i Michał Pieńkowski, Justyna Całczyńska, edukatorka Justyna Całczyńska oraz Filip Krzysztof Tomaszewski (Zambari), muzyk i Vj. Prowadzący dyskusję Kamil Śliwowski wskazał na problem polityki instucji kultury wobec zbiorów filmowych o niejasnym statusie prawnoautorskim (utworów osieroconych): czy instytucja będąca jedynie ich zarządcą, a nie właścicielem, powinna blokować nieautoryzowane kopiowanie i rozpowszechnianie filmów? Przedstawiciele Filmoteki Narodowej podkreślili znaczenie kontekstualizacji udostępnianych zbiorów, wagę merytorycznego opisu. Dostępne niezależnie np. na YouTube kopie filmów publikowane są często w złej jakości oraz bez odpowiednich metadanych, a umieszczane pod nimi komentarze nie mogą być wykorzystane do uzupełniania opisów w oryginalnym repozytorium. Zambari, wypowiadając się z perspektywy twórcy pracującego z filmem podkreślił podstawowe problemy z dostępem i ponownym wykorzystaniem polskich produkcji filmowych w twórczości artystycznej. Taka sytuacja powoduje, że wykorzystywane są produkcje zagraniczne (głównie amerykańskie, publikowane np. w repozytorium Archive.org).

Prowadzący dyskusję Kamil Śliwowski wskazał na problem polityki instucji kultury wobec zbiorów filmowych o niejasnym statusie prawnoautorskim (utworów osieroconych): czy instytucja będąca jedynie ich zarządcą, a nie właścicielem, powinna blokować nieautoryzowane kopiowanie i rozpowszechnianie filmów? Przedstawiciele Filmoteki Narodowej podkreślili znaczenie kontekstualizacji udostępnianych zbiorów, wagę merytorycznego opisu. Dostępne niezależnie np. na YouTube kopie filmów publikowane są często w złej jakości oraz bez odpowiednich metadanych, a umieszczane pod nimi komentarze nie mogą być wykorzystane do uzupełniania opisów w oryginalnym repozytorium. W dyskusji zwrócono jednak uwagę, że Filmoteka współpracuje z instytucjami kultury i edukacji i udostępnia im zarządzane przez siebie zbiory na preferencyjnych warunkach.

Zambari, wypowiadając się z perspektywy twórcy pracującego z filmem podkreślił podstawowe problemy z dostępem i ponownym wykorzystaniem polskich produkcji filmowych w twórczości artystycznej. Taka sytuacja powoduje, że wykorzystywane są produkcje zagraniczne (głównie amerykańskie, publikowane np. w repozytorium Archive.org).

Kontekstem dyskusji była prezentacja fragmentów kroniki Polskiej Agencji Telegraficznej oraz filmu „Mocny Człowiek” (1929, reż. Henryk Szaro). Do tej klasyki polskiego filmu niemego Filmoteka dodała tło nowe muzyczne skomponowane przez Macieja Maleńczuka.

Ostatnim punktem dnia Dnia Domeny Publicznej była prezentacja Zambariego, który pokazał nowe eksperymentalne formy przetwarzania i remiksu filmów z wykorzystaniem wolnego oprogramowania.