plen

Debata o podręcznikach 2.0

7 grudnia o godz. 11:00 w siedzibie Gazety Wyborczej przy ul. Czerskiej w Warszawie odbędzie się międzynarodowa konferencja i debata dotycząca e-podręczników – Podręczniki 2.0. Czy cyfrowe książki i biblioteki są już warte szkolnej wyprawki?Po wybraniu nowego rządu wracamy do tematu elektronicznych zasobów edukacyjnych. Przedstawiciele rządu – Krystyna Szumilas i Michał Boni odpowiedzą na pytania czy e-podręcznik ma być obowiązkowy w każdej szkole, w jakiej formie, kiedy i kto za to wszystko zapłaci?

Do głosu tym razem zostaną dopuszczeni uczniowie. Uczestnicy debaty obejrzą film „Jaki chcę mieć podręcznik w szkole? Będzie miejsce także dla nauczycieli. Agata Łuczyńska z Centrum Edukacji Obywatelskiej przedstawi wyniki sondażu na temat „Jaki podręcznik wsparłby mnie w pracy”. Doświadczenia z e-podręcznikami przekażą goście z Holandii, Norwegii, Katalonii i Portugalii.

Ważnym głosem będzie także część, w której praktycy i edukatorzy będą dyskutować na temat wizji e-podręcznika. W składzie Jarosław Lipszyc z Fundacji Nowoczesna Polska, Piotr Marciszuk – Polska Izba Książki oraz Katarzyna Chałubińska-Jentkiewicz, Narodowy Instytut Audiowizualny. Przy okazji rozmów o pomyśle na e-podręcznik polecamy wywiad Aleksandry Pezdy z Richardem Baraniukiem, założycielem Connexions o edukacji, e-podręcznikach, otwartym dostępie do treści. Pomysł Baraniuka na e-podręczniki to modułowość:

” […] Podręcznik złożony z modułów ma jednak tę zaletę, że choć nie jest pisany jednolitym językiem, to każdy może sobie wybrać tylko ten fragment, który mu właśnie jest potrzebny. Albo wyrzucić jakiś rozdział i zastąpić go innym – lepszym, bogatszym, łatwiej sformułowanym. Każdy nauczycieli może sobie w ten sposób złożyć swój własny autorski program. Każdy uczeń zresztą też. To się wydaje pociągające, czyż nie? Tak jak dzięki technologii każdy, gdziekolwiek na świecie, może być dla siebie didżejem – kreować i miksować muzykę z tej, którą znajdzie w sieci – tak samo może zrobić ze swoją edukacją […].”

oraz uniwersalność i re-use materiałów:

„[…] Powinna powstać albo jedna platforma z e-podręcznikami albo wiele, ale bliźniaczych. Teraz jest wiele treści edukacyjnych w internecie, ale nie można ich przeszukać za jednym zamachem, czasem też nie da się skopiować i złożyć w jedną lekcję czegoś, co dotyczy konkretnego tematu, bo treści są np. w różnych technologicznie formatach. […]  Po co produkować te same treści osobno na całym świecie? Dlaczego nie połączyć sił ekspertów i nauczycieli? Czym się różni nauczanie fizyki w USA i Polsce?”.

Za taką wizją optowałby KOED :)

Zapraszamy do udziału w debacie – w warszawskiej siedzibie ”Gazety Wyborczej” przy ul. Czerskiej 8/10, strat godz. 11:00.