W połowie maja brałam udział w konferencji Przygotowanie nauczycieli i nauczycieli akademickich do wykorzystania technik informacyjnych w procesie nauczania organizowanej przez Polskie Towarzystwo Informacyjne w ramach Dnia Społeczeństwa Informacyjnego. Prof. Jan Madey z Uniwersytetu Warszawskiego, prezentował dokument opracowany przez Radę ds. Edukacji Informatycznej i Medialnej  – Kierunki działań w zakresie nauczania dzieci i młodzieży oraz funkcjonowania szkoły w społeczeństwie informacyjnym. Jednym z wyszczególnionych tam kierunków są Otwarte Zasoby Edukacyjne. Dokument jest datowany na 2010 rok – zarówno ten, który otrzymaliśmy na konferencji, jak i ten, który można znaleźć w sieci.

Z najważniejszych kwestii dotyczących otwartych zasobów cieszy próba wypracowania mechanizmu kontroli jakości. Po pierwsze treści edukacyjne mają powstawać przy instytucjach rządowych, uniwersyteckich, bibliotekach cyfrowych oraz w ramach ogólnopolskich i regionalnych projektów europejskich. Po drugie, dopuszczenie treści do wykorzystania w szkołach i uczelniach musi zostać poprzedzone procesem recenzji, a następnie sklasyfikowane pod kątem podstawy programowej.

Do pozytywów zdecydowanie zaliczyć można zwrócenie uwagi na możliwość modyfikowania zasobów. Za to brakuje  bardziej szczegółowych zapisów gwarantujących pełny re-use w rozumieniu dowolnego wykorzystania zasobów do każdego celu. Przyjęta w dokumencie definicja OZE rozumianych jako otwarty dla każdego twórcy i użytkownika zbiór „cyfrowych treści edukacyjnych zawartych na portalach, które będą umożliwiały  gromadzenie, ewaluację i nabywanie oprogramowania edukacyjnego dostępnego dla szkół […]” (s. 30), znacznie odbiega od definicji przyjętej w Deklaracji Kapsztadzkiej. Dodatkowo autorzy Kierunków dopuszczają do OZE zasoby komercyjne, co rodzi kolejne wątpliwości.

Ważnym zapisem końcowym jest uregulowanie kwestii zasobów portalu Scholaris, do których prawo ma MEN. Jasno zostało napisane, że zasoby te mają być bazą do opracowania otwartych treści edukacyjnych, udostępnionych docelowo w Scholarisie. Jak to zostanie rozwiązane, można się będzie przekonać w czwartek, 2 czerwca, na konferencji przedstawiającej nową wersję portalu – w Ośrodku Rozwoju Edukacji.

Szerzej o zapisach ws otwartych treści pisałam na blogu Centrum e-Learningu AGH.